- enjoyGrowth!
- Posts
- 🧠Skuteczność marketingu? Zależy od ceny, kategorii i... tego, czy naprawdę warto coś zmieniać
🧠Skuteczność marketingu? Zależy od ceny, kategorii i... tego, czy naprawdę warto coś zmieniać
Nie każda kampania działa tak samo – i nie każda innowacja się opłaca. W tym materiale pokażę Ci, jak decyzje o cenie, nowościach i kategorii wpływają na efektywność marketingu. Dowiesz się, kiedy warto inwestować w brand, kiedy performance to strata pieniędzy – i dlaczego czasem lepiej nie zmieniać nic. Ten materiał to praktyczny przewodnik dla tych, którzy chcą rozwijać markę mądrze – z myśleniem strategicznym, a nie „bo tak się robi”.
Cześć! Z tej strony Patrycja 👋
To wydanie jest dostępne wyłącznie dla płatnych subskrybentów 🔒
Jeśli prowadzisz firmę albo odpowiadasz za marketing – jesteś w dobrym miejscu.
Co poniedziałek dzielę się tu tym, co naprawdę pomaga rozwijać biznes – na bazie doświadczeń, danych i sprawdzonych obserwacji z rynku.
Dziękuję, że tu jesteś – to dla mnie naprawdę ważne.
W ostatnich tygodniach “rozbierałam” skuteczność marketingu na czynniki pierwsze – i mam nadzieję, że z każdym materiałem coraz lepiej widać, że prawdziwa efektywność nie bierze się z „dobrego pomysłu na kampanię”, ale z głębokiego zrozumienia tego, co, komu, kiedy i dlaczego naprawdę działa.
Bo skuteczny marketing to nie kwestia szczęścia ani jednej „kreatywnej strzały”. To system. A system zaczyna się od decyzji: jak myśli mój klient, w jakim kontekście podejmuje wybór i jaką rolę ma odegrać moja marka.
Jeśli jeszcze nie miał_ś okazji przeczytać wcześniejszych części – bardzo polecam:
🧠 Jak skutecznie skalować marketing? Najpierw zrozum, co naprawdę napędza wzrost
🧠 Marketing, który naprawdę sprzedaje: jak wykorzystać emocje, by zwiększyć ROI
🧠Skuteczność marketingu? Zaczyna się tam, gdzie klient jeszcze nie myśli o zakupie
A dziś? Dziś idę o krok dalej. Zajęłam się trzema często pomijanymi, a kluczowymi czynnikami skuteczności:
➡️ pozycją cenową marki,
➡️ rolą innowacji,
➡️ i etapem rozwoju kategorii, w której działasz.
To one decydują o tym, czy kampania działa – nawet jeśli masz świetny produkt, sensowny budżet i „fajną kreację”.
Ten materiał pomoże Ci podejmować lepsze decyzje strategiczne – o budżecie, kampanii i rozwoju marki – nie na bazie intuicji, tylko realnych danych.
Ale zanim “wskoczysz” w nowe ramy strategiczne, szybkie przypomnienie najważniejszych wniosków z poprzedniego materiału 👇
💡 Nie każda kampania działa tak samo – bo nie każdy klient kupuje tak samo
To, jak działa Twój marketing, zależy od tego, jak trudną decyzję podejmuje Twój klient. Inaczej działa reklama chipsów, a inaczej – systemu ERP czy kredytu hipotecznego. Różni się czas, poziom zaangażowania i sposób myślenia. A za tym idą różne mechanizmy skuteczności.
Z raportu Bineta i Fielda wynika jasno: skuteczność marketingu nie zależy tylko od formatu czy budżetu. Zależy od kontekstu decyzji.
🟢 Low consideration – „kupuję, bo znam, widzę, potrzebuję teraz”
Przykłady: napoje, kosmetyki, pasta do zębów, subskrypcje prostych aplikacji.
To zakupy szybkie, powtarzalne, często impulsywne. Decyzja jest podejmowana na autopilocie, bez analizy. Kluczowy jest System 1: emocje, nawyk, skojarzenie.
Co działa?
Branding i zasięg: jeśli klient nie myśli, wybierze to, co zna i lubi.
Powtarzalność i emocje: im częściej jesteś widoczny, tym większa szansa, że klient sięgnie po Twój produkt.
Czego unikać?
Zbyt precyzyjnego targetowania i przesadnej optymalizacji.
Polegania wyłącznie na performance – bo klient nie konwertuje „z klika”, tylko z pamięci.
🔶 High consideration – „kupuję, bo się zastanowiłam/em”
Przykłady: kredyty, ubezpieczenia, AGD, SaaS, edukacja, wakacje.
Tu decyzja wymaga więcej czasu i wysiłku. Działa System 2, ale emocje nadal są niezbędne – bo to one budują zaufanie i redukują ryzyko.
Co działa?
Połączenie brand i performance: klient musi Cię znać zanim zacznie porównywać.
Obecność w researchu (SEO, leady, porównywarki), ale wsparta wcześniej zbudowanym wizerunkiem.
Emocje + konkrety – czyli miks intuicji i racjonalizacji.
Czego unikać?
Mówienia tylko o logice („mamy lepszy produkt, to wystarczy”).
Pojawiania się dopiero w Google Ads – wtedy często jest już za późno.
🧩 Strategia zaczyna się od kontekstu
Nie ma jednej dobrej kampanii dla wszystkich kategorii. Ale jest wspólny mianownik: skuteczność zawsze zaczyna się wcześniej niż zakup. Marka musi być obecna zanim klient będzie gotowy kliknąć „kup”.
A skoro różne decyzje wymagają różnych podejść – w kolejnej sekcji pokażę, jak na nowo przemyśleć podział budżetu marketingowego. Bo 60/40 to nie dogmat – to punkt wyjścia.

Dołącz do grona płatnych subskrybentów,
aby mieć dostęp do pozostałej części tekstu. Na dobry początek dostajesz 30 dni za darmo!
Already a paying subscriber? Sign In.
Płatny dostęp to:
- • 📊 Pełny dostęp do poniedziałkowych analiz (strategia, marketing, procesy).
- • 📰 Czwartkowe prasówki z moimi komentarzami.
- • 💬 Grupa na Telegramie – networking i wymiana doświadczeń.
- • 👥 Cykliczne spotkania społeczności online i offline.
- • 📂 Archiwum wszystkich treści + konkretne wskazówki do wdrożenia.
Reply